Mali – wielcy pomocnicy :) Część 1: stopki do wszywania zamków

Stopki funkcyjne do maszyn wieloczynnościowych

Na początku chciałabym zaznaczyć, że moja nauka krawiectwa sięga czasów, gdy nie było czegoś takiego jak stopki funkcyjne. Nic więc dziwnego, że z konieczności musiałam opanować różne techniki jak obrębianie, podwijanie, wszywanie zamków czy robienie dziurek pod guziki, na stopce uniwersalnej. Nawet w nowo-nabytych maszynach wieloczynnościowych rzadko pojawiały się dodatkowe stopki, a jeśli już, to były to np. stopka uniwersalna przeźroczysta, stopka do cerowania czy prowadnik do pikowania. Nietrudno zgadnąć, że ich przydatność była znikoma.

Teraz to jest inna bajka. Na wyposażeniu maszyn można otrzymać przeróżne stopki funkcyjne, a wiadomo, że im droższa maszyna, tym tych super dodatków jest więcej. A jeśli nie ma, to bez problemu za niewielkie pieniądze można odpowiednie do naszej maszyny stopki dokupić. I wiecie co? Powiem Wam, że warto, bo choć potrafię radzić sobie bez nich, to jednak głupia nie jestem i umiem docenić komfort pracy jaki dają :)

Stopki funkcyjne do maszyn wieloczynnościowych

Jak ogólnie wiadomo żadna, nawet najbardziej zmyślna stopka nie zrobi za nas całej roboty, jeśli nie będziemy wiedzieć kiedy i jak się nią posłużyć. W tym właśnie postaram się Wam dzisiaj pomóc, zaczynając od tego, co (jak słyszę) sprawia Wam najwięcej kłopotów – stopki i wszywanie zamków.

Tak jak zamki są zwykłe i kryte, tak też stopki funkcyjne do wszywania zamków dzielą się na te dwie grupy.

Jako pierwszymi zajmijmy się stopkami do wszywania zamków zwykłych.

Wyglądają one wszystkie mniej więcej tak,

Stopka do wszywania zamków zwykłych

a ich  charakterystyczną cechą wspólną jest uskok od spodu stopki, przy jednym i drugim kraju (zdjęcia powiększą Wam się po kliknięciu)

Stopka do wszywania zamków zwykłych, widok od spodu

 

Jego zadaniem jest umożliwienie nam prowadzenia ściegu możliwie jak najbliżej ząbków zamka, przy jednocześnie równomiernym docisku stopki. Wszywanie zamka wygląda zatem tak – widok z przodu:

wszywanie zamka zwykłego, widok z przodu

oraz widok z tyłu.

wszywanie zamka zwykłego, widok z tyłu

Stopka jest też bardzo pomocna przy stębnowaniu po wszyciu zamka. Daje możliwość idealnie równego prowadzenia ściegu :)

wszywanie zamka zwykłego, stębnowanie wierzchem

 

W przypadku stopek do zamków krytych sprawa jest już co nieco skomplikowana.

Jeśli otrzymałyśmy stopkę w wyposażeniu od producenta – problem mamy z głowy :) W przypadku gdy nie miałyśmy tyle szczęścia lub mamy trochę starszą maszynę – stopkę trzeba dokupić. Dla tych wszystkich podam dwa parametry na które trzeba zwrócić uwagę przy zakupie stopki.

Po pierwsze sposób mocowania stopki. Od wielu już lat w maszynach wieloczynnościowych stosowany jest system zatrzaskowy matic i wszystko byłoby proste, gdyby nie fakt, że one również się różnią. Jest system matic wysoki, niski, szeroki, wąski. Przed zakupem stopki warto zatem sprawdzić jak możemy ją zakładać.

Druga sprawa to rodzaj chwytacza, na jakim pracuje nasza maszyna.

Wszystkie maszyny wieloczynnościowe, niezależnie od stopnia i zaawansowania techniki, dzielą się na dwie podstawowe grupy:  z chwytaczem wahadłowym

Chwytacz wahadłowy

z bębenkiem

Chwytacz wahadłowy z bębenkiem

lub chwytaczem rotacyjnym

Chwytacz rotacyjny

ze szpuleczką.

Chwytacz rotacyjny ze szpuleczką

I tak, w zależności jaką maszynę mamy w posiadaniu, taki rodzaj stopki musimy użyć.

W przypadku maszyn wieloczynnościowych z chwytaczem wahadłowym stopka wygląda tak – widok ogólny,

Stopka do wszywania zamków krytych, chwytacz wahadłowy

widok od spodu

Stopka do wszywania zamków krytych, chwytacz wahadłowy, widok od spodu

oraz – nazwijmy to – w przekroju.

Stopka do wszywania zamków krytych, chwytacz wahadłowy, widok w przekroju

Bardzo podobne, a jednak inne, są stopki do wszywania zamków krytych stosowane w maszynach z chwytaczem rotacyjnym. Oto widok ogólny takiej stopki

Stopka do wszywania zamków krytych, chwytacz rotacyjny

oraz widok od spodu.

Stopka do wszywania zamków krytych, chwytacz rotacyjny, widok od spodu

Jak nietrudno zauważyć, stopki do wszywania zamków krytych również mają wspólną cechę. Są to rowki wyżłobione w podstawie stopki, prawy i lewy, umiejscowione symetrycznie względem środka stopki. Ich zadaniem jest równomierne odchylanie ząbków zamka, dając nam możliwie największy komfort w trakcie jego wszywania. Tak wygląda to z przodu przy lewym rowku,

wszywanie zamka krytego

tak przy prawym,

wszywanie zamka krytego

a tak z tyłu.

wszywanie zamka krytego

Prawidłowo wszyty zamek kryty powinien być praktycznie niewidoczny, bez jakichkolwiek przeszyć na wierzchu tkaniny :)

Wszywanie zamka krytego

 

Dla dopełnienia przedstawię jeszcze kilka zdjęć stopek do wszywania zamków, stosowanych w maszynach przemysłowych (w moim przypadku- Juki).

Zamki zwykłe – półstopka:

Półstopka, wszywanie zamków zwykłych, maszyny przemysłowe

oraz stopka do wszywania zamków krytych – widok ogólny,

Stopka do wszywania zamków krytych, maszyny przemysłowe, widok ogólny

widok od spodu

Stopka do wszywania zamków krytych, maszyny przemysłowe, widok od spodu

oraz w przekroju.

Stopka do wszywania zamków krytych, maszyny przemysłowe, widok w przekroju

Są one bardziej toporne i masywne w porównaniu do stopek maszyn wieloczynnościowych (domowych), ale muszą takie być, ponieważ moc i prędkość wiązania ściegu w maszynach przemysłowych jest kilkukrotnie większa, stopki więc muszą być odpowiednio wytrzymałe.

To tyle najważniejszych uwag dotyczących stopek do wszywania zamków. Szczerze wszystkim polecam zaprzyjaźnienie się z nimi, bo choć na początku technika wszywania zamków przy ich pomocy może wydawać się trudna, to gdy ją już opanujecie, stopki okażą się niezastąpione. W końcu po to je wymyślono, aby ułatwiały nam szycie :) Ode mnie duży plus :D

Mam nadzieję, że choć trochę pomogłam w doborze odpowiedniej stopki do maszyny i już teraz zapraszam na kolejne spotkanie z cyklu „Mali – Wielcy pomocnicy”, w którym pokażę stopki do dziergania dziurek :)

Dorota

 

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

3 komentarze o “Mali – wielcy pomocnicy :) Część 1: stopki do wszywania zamków”

  1. Czekam niecierpliwie o wpis o stopce do podwijania, bo nie ogarniam jej. jedna na 10 prób mi się udaje. Kupiłam ją bo miałam nadzieję, że tak chwila ziuu ziuu podwinę materiały przed praniem dekatyzujacym a tu gucio. Jedynie skutecznie ciśnienie mi podnosi. Filmy instruktażowe sprawiają wrażenie, że to dziecinnie proste, ale niestety nie w moim przypadku :-(

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Shopping Cart